Wizualizacja Sielanka II A

Wizualizacja Sielanka II A

poniedziałek, 2 listopada 2015

Post techniczny - Oczyszczalnia hydroponiczna

Dzisiejszy post traktuję jako swoiste kompendium praktycznych  informacji dotyczących oczyszczalni gruntowo-roślinnej. Nie znajdziecie w nim szczegółowych informacji o przebiegu procesów chemicznych, ponieważ można to przeczytać w wielu publikacjach w internecie popartych badaniami i obserwacjami. Z mojego punktu widzenia najważniejsze są detale techniczne, które pozwolą na samodzielne zbudowanie takiej oczyszczalnie w swoim gospodarstwie. W sieci znajdziecie mnóstwo informacji na ten temat, jest wśród nich trochę informacji sprzecznych, dlatego postanowiłem to sobie usystematyzować i zebrać w jakąś logiczną całość.
Dzięki temu będę miał również pewnego rodzaju projekt/plan działania kiedy sam przystąpię do budowy takiej oczyszczalni, a zamierzam zrobić to wkrótce :).

Oczyszczalnia hydrobotaniczna znane są również pod nazwami:
  • oczyszczalnia hydrofitowa
  • oczyszczalnia gruntowo-roślinna
  • oczyszczalnia gruntowo-stawowa
  • oczyszczalnia trzcinowa (z uwagi na rośliny jakie są wykorzystywane)
Oczyszczalnia hydrobotaniczna przeznaczona jest do oczyszczania ścieków pochodzących z domów jednorodzinnych, gospodarstw lub niewielkich wsi. W niektórych krajach tego typu oczyszczalnie wykorzystywane są do oczyszczania wody deszczowej spływającej z dróg. Zasada działania takiej oczyszczalni została skopiowana z natury (ekosystem bagienny), ponieważ w identyczny sposób dochodzi do oczyszczania wody w jeziorze lub rzece. W procesie oczyszczania ścieków wykorzystywane są rośliny wodne i bagienne, tzw. hydrofity.

"Oczyszczalnie trzcinowe mają największą zdolność redukowania związków azotu i posiadają najdoskonalszy system napowietrzania ścieków. Ich puste kłącza są wypełnione tlenem (zdjęcie poniżej) i aktywność biologiczna znajdujących się tam drobnoustrojów przewyższa kilkaset razy najbardziej efektywne oczyszczalnie z osadem czynnym.
Przez wielu specjalistów w dziedzinie roślinnych systemów oczyszczania ścieków oczyszczalnie trzcinowe są uznawane za najdoskonalsze z uwagi na ich głęboki pełen kanałów powietrznych układ korzeniowy. W przeciwieństwie do najczęściej stosowanych systemów drenażowych, filtrów piaskowych, które w miarę upływu czasu stopniowo jednak ulegają zarastaniu i zapychaniu się tzw. kolmatacji - oczyszczalnie trzcinowe z każdym sezonem wegetacyjnym rozrastają się coraz bardziej i penetrując podłoże zapewniają w miarę upływu czasu coraz większą zdolność oczyszczania.
W ich obumarłych resztkach pod warstwą śniegu w największą zimę tętni życie i jak w stogu siana tak i tam zimą jest cały czas proces utleniania i redukowania ścieków.
Prawidłowo zaprojektowana hydrobotaniczna oczyszczalnia trzcinowa zapewnia dużą jakość oczyszczonych ścieków- woda tam wytworzona może zasilać oczka wodne. Obserwowano nawet zwierzynę leśną - sarny pijące wodę wypływającą z oczyszczalni."[1]

Aerenchyma
Źródło: Wikipedia









Budowa i zasada działania

W skrócie zasada działania oczyszczalni jest prosta – wstępnie podczyszczone w osadniku gnilnym ścieki kierowane są na szczelnie odizolowane od podłoża poletka filtracyjne. To filtr glebowo-korzeniowy, na którym następuje mechaniczna i biologiczna filtracja przy pomocy błony biologicznej. W efekcie zachodzących procesów tlenowych i beztlenowych dochodzi do rozkładu białek i redukcji azotanów do azotu cząstkowego. Z kolei w strefie beztlenowej zachodzi proces defosfatacji i denitryfikacji - fosforany wytrącają się do nierozpuszczalnych związków; następuje też neutralizacja związków siarki ze ścieków. Następnie doczyszczone ścieki są kierowane do gruntu lub do odbiornika (np. stawu, jeziora, rzeki) – na ogół za pomocą systemu drenażu lub studni chłonnej. Ich bardzo wysoka czystość sprzyja ponownemu ich wykorzystaniu do nawadniania ogrodu.[2]

Osadnik gnilny
Jak w przypadku każdej oczyszczalni przydomowej pierwszy etap oczyszczania zachodzi w osadniku gnilnym i jest to etap beztlenowego oczyszczania ścieków. 
Osadnik gnilny to zbiornik, do którego wpadają ścieki "wyprodukowane" w domu. Zbiornik taki może być jedno- lub wielokomorowy (2- lub 3-komorowy). Zbiorniki wielokomorowe pozwalają na uzyskanie lepiej sklarowanych ścieków na wylocie z osadnika.
W osadniku gnilnych dochodzi do osadzania się na jego dnie w procesie sedymentacji ciężkich frakcji, na powierzchni tworzy się zaś kożuch w procesie flotacji z olejów i tłuszczów (flotacji czyli unoszenia się jako cieczy lżejszych od wody).
W osadniku gnilnym ścieki powinny być przetrzymywane od 2 do 4 dni. Krótsze będzie powodem szybkiego przyrostu osadu ze względu na niedostateczny rozkład ścieków, dłuższy czas spowoduje niekorzystny rozwój procesów gnilnych (spowolni działanie bakterii beztlenowych). Z tego właśnie powodu, bardzo ważną kwestią przy planowaniu uruchomienia takiej oczyszczalni jest prawidłowy dobór wielkości osadnika gnilnego do naszego gospodarstwa tak aby długość przetrzymywania ścieków była odpowiednia.
Czas przetrzymania ścieków w osadniku zależy od objętości zbiornika i ilości wytwarzanych ścieków. 
Przyjmuje się bowiem, że ilość ścieków, które wytwarza jeden mieszkaniec w ciągu jednej doby to ok. 150 litrów. Nie jest to ilość przesadzona, choć początkowo tak myślałem, dlatego sprawdziłem to na swoim przykładzie rozliczenia zużycia wody w mieszkaniu blokowym i kilku znajomych, których model rodziny to 2+2.
Dla przykładu (dane odczytane z rozliczenia).
Kolega z pracy zużył przez 6 miesięcy 110m3 wody (mieszkanie w bloku = tyle samo ścieków).
110m3/4mieszkańców/6miesięcy/30dni=0,1528 m3 na dobę. Oczywiście w tę ilość wliczone są pranie i zmywanie naczyń (zmywarka).

Dla samodzielnego wyliczenia objętości osadnika gnilnego jaki powinniśmy zakupić najlepiej jest wykorzystać przytaczany w publikacjach wzór:

V = RLM x L x T

V - minimalna objętość dobieranego osadnika
L – ilość odprowadzanych ścieków przez 1 mieszkańca - najczęściej przyjmuje się
130-150 dm3/osobę/ dobę;
T - zakładany czas przetrzymania ścieków w osadniku [doba] - najczęściej przyjmuje się wartość 3.

Wynika stąd, że dla 4 osobowej rodziny należy kupić 4x150x3=1800 litrowy zbiornik. Dla zostawienia sobie jakiegoś bufora bezpieczeństwa kupujemy osadnik o pojemności 2m3.

Pytanie teraz jedno-, dwu- czy może trzy-komorowy?
W publikacjach przeczytać można, że im więcej komór tym lepiej, ścieki będą lepiej podczyszczone.
Na zdrowy chłopski rozum ma to sens, sedymentacja, która zachodzi w pierwszym zbiorniku osadzi na dno tylko te najcięższe elementy. Z uwagi na stały dopływ i związane z tym jakieś wiry wody część będzie jeszcze unosić się wodzie. Osadzaniem tych pływających elementów zajmie się druga komora w której woda jest spokojniejsza. Do trzeciej zaś, przedostanie się tylko "praktycznie" mocno podczyszczona woda.

Przepompownia
Jeżeli nie ma możliwości aby podczyszczone ścieki grawitacyjnie spływały do filtra gruntowo-roślinnego wtedy należy zastosować przepompownie.
Przepompownia nie musi być odrębnym miejscem na działce, może to być po prostu pompa zanurzona w trzeciej komorze osadnika gnilnego, która pompuje oczyszczone ścieki do drenażu rozsączającego lub filtra gruntowo-roślinnego (albo piaskowego).

Filtr gruntowo-roślinny
Tutaj pojawia się najwięcej wersji (lub też nieścisłości) budowy filtra roślinnego. Zacznę jednak najpierw od podziału (typów) filtrów jakie podaje literatura fachowa.

Podział oczyszczalni gruntowo-roślinnych ze względu na rodzaj przepływu ścieków:

a) oczyszczalnie z przepływem podpowierzchniowym:
  • z przepływem poziomym

Horizontal filter
Źródło: http://www.bodenfilter.de/





  • z przepływem pionowym
Vertical filters
Źródło: http://www.bodenfilter.de/





b) oczyszczalnie z przepływem powierzchniowym:
  • z wynurzonymi makrofitami,
  • z pływającymi makrofitami,
  • z makrofitami zakorzenionymi o pływających liściach,
  • z makrofitami tworzącymi pływające maty,
  • z zanurzonymi makrofitami,
c) oczyszczalnia s przepływem kombinowanym

Podział oczyszczalni hydrobotanicznych ze względu na zastosowaną roślinność:
a) bagienną
b) wodną zakorzenioną
c) wodną pływającą
d) wierzbowe
e) mieszane


Najczęściej stosowanymi typami są oczyszczalnie z przepływem podpowierzchniowym trzcinowe lub wierzbowe i tylko te tutaj opiszę.

Chociaż jest kilka typów oczyszczalni roślinno-gruntowych, zasada ich działania pozostaje zbliżona.
Zaletą oczyszczalni wykorzystującej filtr gruntowo-korzeniowy jest wysoka skuteczność – ścieki osiągają trzeci stopień oczyszczenia (niemal całkowicie, bo w 95%, jest z nich eliminowany fosfor, a w 90% - azot). Ponadto roślinność umożliwia efektownie i malowniczo zagospodarować teren, zaś oczyszczone ścieki nadają się do ponownego użycia np. do podlewania ogrodu. Niestety, z drugiej strony ten typ oczyszczalni jest drogi na etapie inwestycji i wymaga wyższych nakładów podczas eksploatacji. Niezbędna jest też duża powierzchnia działki.[2]

Błona biologiczna jest złożona z bakterii i pierwotniaków otaczających każde ziarno żwiru oraz korzenie i oczyszcza wodę poprzez usuwanie zanieczyszczeń organicznych i zawiesin. Głównym zadaniem roślin jest dostarczanie tlenu poprzez źdźbła do kłączy i korzeni, a następnie do strefy wokół korzeni. Obecność stref tlenowych i beztlenowych w oczyszczalni sprawia, że obecna jest w niej ogromna liczba różnego rodzaju bakterii, grzybów, glonów i pierwotniaków (od 10-100 miliardów mikroorganizmów na 1 gram gleby). To głównie właśnie one usuwają zanieczyszczenia ze ścieków, wykorzystując je na potrzeby swoich procesów życiowych
Funkcjonowaniu oczyszczalni nie towarzyszy nieprzyjemny zapach, ponieważ ścieki przepływają kilka centymetrów pod powierzchnią żwiru. Z tego też powodu na terenie oczyszczalni nie ma komarów.[6]

Usuwanie związków fosforu następuje przede wszystkim na skutek procesów chemicznych zachodzących pomiędzy ściekami a mineralnym wypełnieniem złoża. Główne procesy to adsorpcja na ziarnach mineralnych oraz wiązanie chemiczne przez związki żelaza (do tego właśnie wykorzystuje się opiłki żelaza układane na złoży gruntowo-roślinnym). Jony żelaza są niezbędne bakteriom w procesie fermentacji glinu i wapnia. [film]
.
Poziomy lub pionowy: element doczyszczający ścieki w niektórych oczyszczalniach przydomowych, zwłaszcza oczyszczalniach trzcinowych. Filtr, szczelnie odizolowany od gruntu, wypełniony jest materiałem filtracyjnym (piasek o odpowiedniej granulacji, keramzyt, kora drzew lub słoma, materiały wzbogacające) dobieranym przez projektanta do ilości i jakości ścieków. Materiał ten obsadza się roślinnością bagienną (trzciną, pałką wodną, wierzbą krzewiastą), której korzenie wrastające w głąb filtra utrzymują dobrą przepuszczalność hydrauliczną złoża filtracyjnego, są siedliskiem potrzebnych bakterii i doprowadzają tlen w głąb filtra.
Filtr poziomy. Dren rozsączający doprowadza ścieki do górnej części filtra, a dren zbierający umieszczony po przeciwnej, dolnej stronie zbiera je oczyszczone i odprowadza do studzienki kontrolnej. Wymagana powierzchnia: w zależności od materiału wypełniającego filtr - od 5 do 7 m2 na mieszkańca.
Filtr pionowy. Jest efektywniejszy od poziomego. Redukuje zanieczyszczenia w stopniu znacznie wyższym niż wymagany przepisami. Różni się od filtra poziomego sposobem ułożenia warstw filtracyjnych i ułożeniem drenażu - drenaż rozsączający umieszczony jest równomiernie w górnej części filtra, a zbierający - w dolnej. Wymagana powierzchnia: od 3,5 do 4 m2 na mieszkańca domu.[5]

Filtr gruntowo-roślinny wykonuje się w postaci niecki (zagłębienia w grunt) lub nasypu  (kopiec filtracyjny) wyniesionego ponad poziom gruntu. Z reguły głębokość takiego filtra waha się od 1 do 1,5 metra. Ważne aby drenaż doprowadzający znajdował się 1,5m powyżej poziomu wód gruntowych. Jeżeli jest taka możliwość to warto posłużyć się zasadą, że rury powinno zakopywać się na głębokości poniżej przemarzania gruntu w danym regionie. Oznacza to, że rura doprowadzając ścieki powinna być co najmniej na głębokości ok. 80cm. Jeżeli filtr budowany jest w postaci nasypu, wtedy należy rurę doprowadzającą skierować ze spadkiem w kierunku pompy (przepompowni) aby po wyłączeniu pompy resztki z rury spłynęły spowrotem do pompy a nie zamarzły w rurze. Do 80cm poniżej poziomu gruntu należy doliczyć przynajmniej 1m głębokości filtra i w ten sposób otrzymamy całkowitą głębokość złoża filtracyjnego.

Dno filtra z przepływem podpowierzchniowym (poziomym lub pionowym) musi być wyprofilowane ze spadkiem w kierunku odpływu (1 - 2%) aby drenaż zbierający bez problemów mógł odprowadzać oczyszczone ścieki poza filtr.
Po wyprofilowaniu  dna, całe złoże (dno i wszystkie boki) wysypuje się niekiedy cienką warstwą piasku płukanego, na której układa się geowłókninę i folię. Ten zabieg ma na celu zabezpieczenie folii przed uszkodzeniem przez ostre przedmioty (kamienie) znajdujące się w gruncie.
Całe złoże powinno być odizolowane od gruntu poprzez wyłożenie go materiałem nieprzepuszczalnym, najczęściej jest to wspomniana folia PEHD o grubości co najmniej 1mm lub bentomata. Folia tej grubości powinna być ponoć barierą nawet dla wścibskich kretów.
Warstwę nieprzepuszczalną może również stanowić glina [Post techniczny - Glina, surowiec naturalny], jednak niestety nie ochroni ona złoża przed przerastaniem korzeni roślin wgłąb i ewentualnymi gryzoniami czyli np. kretami, szczurami, myszami, nornicami i innymi polnymi zwierzątkami.

Tak przygotowany basen złoża filtrującego należy wypełnić odpowiednimi warstwami w zależności od tego jaki na typ wykonania złoża się zdecydujemy.

Typy wykonania filtra gruntowego w oczyszczalniach gruntowo-roślinnych:
  • wg metody żwirowej Brixa,
Na dnie żwir (tłuczeń), który przykrywa rury zbierające, później piasek płukany, dalej żwir i tak na przemian
  • wg metody glebowej prof. Kickitha
Wypełnienie złoża systemem prof. Kickutha to głównie: grunt rodzimy, torf, słoma, kora, bentonit i opiłki żelaza. Złoże obsadzone jest trzciną.
  • wg patentu dr Halickiego (?)
  • wg metody Gąsiorowskiego i Walczaka [4]
Warstwa żwiru 2/8, w której znajdują się rury drenarskie zbierające oczyszczoną wodę odprowadzaną do studzienki zbiorczej. Na tej warstwie znajduje się substrat mineralno-filtracyjny Biocalith 2-22, zeolit, zamonit. Dla lepszego wsiąkania wody konieczne jest wykonanie zagłębień o głębokości 20cm.

Do najbardziej efektywnych oczyszczalni hydrobotanicznych należą te oparte o pionowy podpowierzchniowy przepływ ścieków. Aby taka oczyszczalnia działała prawidłowo konieczny jest odpowiedni dobór warstw. Czytając różne opracowania spotkałem się z kilkoma podejściami do budowy filtra.
  1. Bardzo często jako wypełnienie stosuje się grunt rodzimy z dodatkami takimi jak bentonit, słoma, kora, torf, opiłki żelaza zaś jako nasadzenie roślinne - trzcinę.
  2. Filtr gruntowo-roślinny posiada kilka warstw, np.:
    • warstwę dolną o grubości około 20 cm, wykonaną ze żwiru płukanego o granulacji 2 – 16 mm, w szczególnych przypadkach 2 – 32 mm,
    • warstwę środkową o grubości ok. 50 cm, o składzie: piasek lub żwir drobny o granulacji do 2 mm; jeśli grunt rodzimy (czyli ziemia z wykopu) charakteryzuje się dobrą przepuszczalnością może zostać ona wykorzystana do wykonania tej warstwy,
    • warstwę górną o grubości 20 – 25 cm, wykonaną z piasku i dobrze przepuszczalnej ziemi z dodatkiem składników organicznych, np.: keramzytu, w jego porach namnażają się bakterie, które wychwytują ze ścieków nadmiar fosforu, dlatego ich stosowanie jest pewnego rodzaju innowacyjnością, wiórów, słomy lub kory w stosunku 4:1 lub 3:1 (stosunek ziemi do składników organicznych). Składniki organiczne mają za zadanie przyspieszyć procesy gnilne a tym samym namnażanie pożytecznych bakterii.
  3. Złoże filtracyjne - jest to wykop wypełniony różnymi warstwami materiałów filtracyjnych i obsadzony trzciną. Jako złoże stosuje się piasek, żwir, żelazo (na przykład w postaci stalowych podkładek, najlepiej jednak w formie wiórów czy żelaznej wełny), grys marmurowy, grys z wapna ogrodniczego, keramzyt, a nawet słomę, korę, torf czy kompost. Aby przepływające przez złoże ścieki nie zanieczyszczały gruntu, wykop izoluje się folią odporną na przerastanie korzeni (na folii dodatkowo układa się geowłókninę, co zapobiega jej mechanicznemu uszkodzeniu). Na dnie wykopu ułożony jest rurociąg zbierający. [7]
Po doczyszczeniu w filtrze ścieki są zbierane przez drenaż ułożony na folii w warstwie żwiru. Są to zazwyczaj rury PCV (o średnicy 100 bądź 110 mm) z nacięciami, bądź rury tzw. melioracyjne, albo giętkie, służące do odwadniania terenów. W rzadkich przypadkach profiluje się dno filtra tak, aby woda samoczynnie spływała do określonego miejsca, z którego dalej jest odprowadzana do odbiornika. Oczyszczone ścieki mogą trafić do wody płynącej (rzeczki), rowu melioracyjnego, wody stojącej (stawek) lub do gruntu za pośrednictwem studni chłonnej lub drenażu rozsączającego.

Poza złożem filtracyjnym konieczne jest zbudowanie studzienki regulującej poziom scieków w złożu.
Rolę regulatora poziomu ścieków spełnia odpowiednia elastyczna rura, której podnoszenie lub opuszczanie będzie powodować pożądaną zmianę. Oczyszczone ścieki, które są praktycznie czystą wodą, mogą być wpuszczone do odbiornika (rzeki lub jeziora), za zgodą właściciela tych wód. Mogą też zostać wykorzystane do zrobienia własnego stawu, lub oczka wodnego w którym znajdą się ozdobne ryby, rośliny. Można je ponownie użyć w gospodarstwie domowym np. do spłukiwania ubikacji, mycia samochodu. W przypadku rolniczego wykorzystywania ścieków, możliwe jest zastosowanie ich już oczyszczonych do nawadniania sadów, trawników itp. Nie nadają się one absolutnie do podlewania upraw warzywnych czy roślin jagodowych (ze względu na formy przetrwalnikowe bakterii).[3]

Dobór wielkości złoża filtracyjnego i roślin

Oczyszczalnia z pionowym przepływem:

  • 3,5m2 na jednego mieszkańca
  • złoże poniżej poziomu przemarzania gruntu (mapa)

Oczyszczalnia z przepływem poziomym:
  • 5m2 na jednego mieszkańca
  • złoże poniżej poziomu przemarzania gruntu (mapa)
Powierzchnia filtra w zależności od stopnia oczyszczenia ścieków [8]:
  • od 5 m2 na mieszkańca, gdy oczyszczone ścieki są odprowadzane do wód trzeciej klasy czystości
  • do 10 m2 na mieszkańca, kiedy odbiornik ma pierwszą klasę czystości
Przykład: Dom na wschodnim Mazowszu (III strefa przemarzania gruntu), gdzie mieszkają 4 osoby. Przyjmując, że wymagana powierzchnia pod budowę oczyszczalni z pionowym przepływem ścieków wynosi 3,5 m2 na jednego mieszkańca, a głębokość złoża 2 m, wykop musi zająć 12 m2 działki. Należy pamiętać również o tym, że wybrane miejsce musi być nasłonecznione przez co najmniej sześć godzin dziennie.[7]
Dobór odpowiednich roślin jest bardzo ważny, gdyż ich zadaniem jest spulchnianie i napowietrzanie substratu.
Rośliny wykorzystywane najczęściej do nasadzeń na filtrze gruntowo-roślinnym to:
  • trzcina pospolita (Phragmites australis, Phragnites communis)
  • Wierzby krzewiaste (Salix cinerea, Salix peuntandra), wierzba wiciowa (Salix viminalis L.), wierzba energetyczna
  • Turzyca baginna (Carex sp.)
  • Pałka wodna (Typha sp.)
  • Sit (Juncus sp.),
  • Kosaciec żółty (Iris pseudocorus)
  • manna mielec (Glyceria maxima) - kumuluje najwięcej azotu
  • tatarak zwyczajny (Acorus calamus L.) - usuwa fosfor i potas 
  • pałka szerokolistna (Typha latifolia L.) - usuwa sód
  • Cibora papirusowa
  • Paciorecznik
  • Kolokazja
  • Helianthus debilis
  • Tatarak zwyczajny (Acorus calamus), 
  • Knieć błotna (Caltha palustris), 
  • Turzyca sztywna (Carex elata), 
  • Sitowie igłowate (Eleocharis acicularis), 
  • Kuklik zwyczajny (Geum rivale)
  • oczeret (Schonoplectus lacustris) 

Umiejscowienie
Wybierając miejsce na filtr gruntowo-roślinny musimy pamiętać o tym, że powinno być nasłonecznione przez minimum 6h w ciągu doby.

Eksploatacja
Prawidłowo funkcjonującej oczyszczalni nie przeszkadza zima. Procesy oczyszczania nie zatrzymują się w niskiej temperaturze, a jedynie obserwuje się nieznaczne pogorszenie jakości wypływających ścieków. Na efekt oczyszczania nie ma też wpływu nierównomierny dopływ ścieków.

Zaletą oczyszczalni jest możliwość rozbudowy, wadą – wysoka cena oraz dość długi czas niezbędny do wpracowania się złoża. Przez pierwsze dwa lata trzeba przeprowadzać tak zwane fazy suche i mokre, w celu lepszego ukorzenienia roślin. [9]
Konstrukcja złoża nie wymaga prowadzenia specjalnych prac eksploatacyjnych, wymagane są jedynie okresowe przeglądy i prace pielęgnacyjne. I tak przy dopływie grawitacyjnym:
  • Na przełomie czerwca i lipca kosić roślinność na filtrze, uzyskaną biomasę wykorzystać do kompostowania
  • W okresie późnojesiennym należy skosić rośliny na filtrze roślinnym i pozostawić je na powierzchni filtra jako jego naturalną izolację, będzie on stanowił w okresie zimy ocieplenie powierzchni złoża.. Wczesną wiosną pozostawione rośliny zebrać, uzyskaną biomasę wykorzystać do kompostowania
  • W okresie późnojesiennym lub zimowym należy skosić roślinność w stawie denitryfikacyjnym, uzyskaną biomasę wykorzystać do kompostowania
  • Staw denitryfikacyjny należy raz w roku (wiosną) opróżniać z nagromadzonych tam szczątek roślin i liści
  • Od drugiego roku eksploatacji dokonywać kontroli ilości osadów w osadniku, w miarę potrzeby opróżnić osadnik z nagromadzonych w nim osadów. Osady należy wywozić nie rzadziej niż raz na dwa lata.
  • Przed okresem zimowym zabezpieczyć miejsca narażone na zamarzanie. W szczególności należy zabezpieczyć:
    • wylot rurociągu odprowadzającego oczyszczone ścieki do stawu denitryfikacyjnego – w przypadku wystąpienie dużych mrozów należy końcówkę rurociągu przykryć częścią roślin skoszonych z filtra
    • powierzchnia filtra roślinnego (w pierwszym roku eksploatacji) w okresie późnojesiennym należy dodatkowo zabezpieczyć filtr przed przemarzaniem trzydziestocentymetrową warstwą słomy lub siana.
  • w okresach comiesięcznych sprawdzić drożność studzienki rozdzielczej oraz rur odpływowych ze złóż. 
  • w okresie wczesno wiosennym należy usunąć z powierzchni złóż filtracyjnych zeschnięte części roślin. 
Uwaga! W czasie prac pielęgnacyjnych nie zadeptywać powierzchni złóż. Przy ciśnieniowym dopływie do studzienki rozdzielczej należy dodatkowo:
  • co 12 miesięcy: przeprowadzić czyszczenie pompy a szczególnie kosza ssącego, sprawdzić stan przewodów elektrycznych oraz stan pływaka pompy. W celu poprawnej pracy instalacji oczyszczającej należy prawidłowo eksploatować osadnik przepływowy. Co 12 miesięcy usuwać nadmiar osadu z I, a co 2 lata z II i III-ciej komory, sprawdzając jednocześnie drożność rurowych separatorów zanieczyszczeń umieszczonych na przepływach z poszczególnych komór osadnika. 

A A A Druku

A tak może wyglądać dobrze ukorzeniona i działąjąca przydomowa oczyszczalnia z filterm gruntowo-roślinnym. Jak na moje oko bardzo fajny widok ale ... oceńcie sami.






Źródła:
[1] Ekofil - http://www.ekofil.gdynia.pl/Oczyszczalnie_roslinne.html
[2] http://www.obud.pl
[3] http://www.zb.eco.pl/bzb/22/rozdz_3.htm
[4] http://www.biuletyn.net/nt-bin/_private/zlotystok/1538.pdf
[5] Opracowanie: Anna Grunwald, Grażyna Rudolf, Wiesław Rudolf
[6] http://www.oczyszczalnieogrodowe.pl/?modulename=budowa
[7] http://ladnydom.pl/budowa/56,106581,18335447,oczyszczalnia-przydomowa-budowa-i-zasada-dzialania,,2.html
[8] http://muratordom.pl/instalacje/instalacje-kanalizacyjne/oczyszczalnia-sciekow-na-dzialce-z-wysoka-woda-gruntowa,38_7040.html
[9] http://www.jak-zrobic-dom.pl/2011/07/z-korzyscia-dla-siebie-i-dla.html
[10] Stokowe złoże gruntowo-roślinne : https://ruralturism.files.wordpress.com/2009/06/proiect-tehnic-ii.pdf
[11] DOKUMENTACJA, PROJEKTY oczyszczalni gruntowo-roślinnych


Dla zainteresowanych zbiór plików z mnóstwem dodatkowych informacji. [POBIERZ]

55 komentarzy:

  1. Whoaa, świetny artykuł! Właśnie czegoś takiego szukałem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za ten artykuł, interesuję się tym tematem, bo chcę zrobić coś takiego u siebie w przyszłym roku, ale nigdzie nie mogłem znaleźć tak świetnie wytłumaczonej zasady działania jak tu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za komentarze. Ciesze się, że komuś przyda się to co napisałem bo zajęło mi to naprawdę długie godziny redagowania tekstu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać te godziny spędzone nad tekstem, naprawdę kawał dobrej roboty!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zachwycony, bardzo przydatne info :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam,

    dla zainteresowanych zwracam uwagę na dodatkowe materiały z linku na końcu posta, znajdziecie tam m.in. przykładowe projektu oczyszczalni. Dociekliwym mogę umieścić zbiór pdf wszystkich moich artykułów dotyczących oczyszczalni trzcinowych :), które posiadam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam panie Piotrze, czy moglibyśmy porozmawiać na priv ? :) pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo rzetelnie napisany artykuł, widać że trochę przy tym posiedziałeś, będę tu częściej zaglądał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak zupełnie na marginesie to na schemacie złoża z przepływem poziomym jest błąd, gdyż rurociąg doprowadzający ścieki czy to z przepompowni czy z osadnika nie powinien wychodzić ponad warstwę rozprowadzającą lecz być umieszczony w jej głębi. Jest jeszcze kilka błędów, ale ideowo artykuł może się przydać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Z pewnością artykuł nie jest wolny od błędów bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Jeżeli jesteś w stanie wskazać miejsca błędne to chętnie chciałbym je poprawić, przyda mi się ta wiedza na później jak będę zakładał taką oczyszczalnie na swoim podwórku :).

      Usuń
    2. czy mogłabym prosić wiadomość na priv?

      Usuń
  9. To jest genialne, gdybym miała tylko więcej działki..

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobry pomysł, pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki mniej więcej jest tego koszt w sumie?

    OdpowiedzUsuń
  12. też jestem ciekaw kosztorysu takiego projektu, bo wygląda bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. chociaz wpis ma juz troche to super sie czyta, projekt super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. szkoda ze nie ma nowych wpisow, moze autor wroci do pisania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie by bylo jakby wrocil, bo blog byl bardzo ciekawy..

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam.
    Bardzo dziękuję za doping :), z pewnością wrócę do pisania. W tej chwili układam ostatnie kable na budowie i dopiero wtedy zdam szczegółową relację.
    Oprócz tego każdy wolny czas poświęcam mojemu Synkowi Franciszkowi i to głównie dlatego nie mam czasu na pisanie.
    Proszę Was o jeszcze chwilę cierpliwości i niebawem napisze następnego posta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo że są rzeczy ważne i ważniejsze :) powodzenia w pracach, na bloga będę zaglądał :)

      Usuń
  17. i ciekaw jestem kiedy będą następne wpisy, pewnie prace poszły mocno do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł i wykonanie ! Zainspirowałem się ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Spore przedsięwzięcie... najważniejsze, że udane!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow! naprawdę spory projekt, wyszło naprawdę dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  21. Niewątpliwie ciekawy temat. Dużo wyniosłem z tego postu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo szczegółowo opisany projekt. Interesuję się hydroponiką od dawna i jeszcze nie spotkałem się z taką oczyszczalnią hydroponiczną.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dom wygląda pięknie, a oczyszczalnia hydroponiczna jest bardzo innowacyjna

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy pomysł z tą oczyszczalnią. Właśnie zastanawiam się, czy nie skonstruować czegoś podobnego u siebie

    OdpowiedzUsuń
  25. Dom wygląda atrakcyjnie i nowocześnie, a sam pomysł z oczyszczalnią bardzo nowatorski :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny pomysł na taką oczyszczalnię. Pierwszy raz widzę coś takiego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszy raz widzę taki projekt oczyszczalni. Strasznie zaawansowana jest, ale nie uważam tego za wadę. Muszę rozważyć budowę takiego systemu u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy projekt. Oczyszczalnia wykorzystująca ekologiczne rozwiązania.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo dobry pomysł z taką oczyszczalnią. Muszę pomyśleć nad budową podobnej u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawie zaadaptowana przestrzeń. Oczyszczalnia hydroponiczna ma wiele zalet.

    OdpowiedzUsuń
  31. Dokładnie, ale chyba też trochę to kosztuje mam rację ?

    OdpowiedzUsuń
  32. Koszt założenia takiej oczyszczalni nie jest duży. Korzyści są na prawdę ogromne.

    OdpowiedzUsuń
  33. Posiadam podobną oczyszczalnię na terenie mojej działki i powiem, że jest to super sprawa :) Polecam każdemu.

    OdpowiedzUsuń
  34. I jak tam, czy ta budowa jest już skończona?

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajny projekt. Szczerze zainteresowałem się tym tematem. Od pewnego czasu zastanawiam się nad wyborem między szambem, a oczyszczalnią ekologiczną

    OdpowiedzUsuń
  36. Wydaje mi się, że w lepsza jest oczyszczalnia. Co do samego wpisu, bardzo dobra robota !

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo dobry wpis i rzetelnie przedstawiony temat. Sam zastanawiam się teraz nad założeniem takiej oczyszczalni

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawy wpis! Przydomowe oczyszczalnie ścieków są obecnie coraz częściej wykorzystywane w Polsce - i to jest na plus ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Dobrze, że tu trafiłem. Właśnie jestem na etapie wyboru oczyszczalni.

    OdpowiedzUsuń
  40. Dariusz Zaręba11 grudnia 2018 16:53

    Przydomowa oczyszczalnia to dobry pomysł. Nową oczyszczalnię z pewnością warto jest też przejrzeć i poddać inspekcji. Taką analizę powinno się zlecić wykwalifikowanym fachowcom https://www.stankan.pl/inspekcja-telewizyjna-monitoring-kanalizacji/, którzy wykonują swoją pracę przy użyciu zaawansowanych technik i urządzeń. Tylko taka szczegółowa analiza da nam pewność, że oczyszczalnia działa poprawnie.

    OdpowiedzUsuń
  41. Kamil Staniszewski20 grudnia 2018 12:05

    Zgadzam się z powyższą opinią. Poza tym wg mnie w każdej, domowej instalacji wodnej nie powinno zabraknąć miejsca dla zestawu hydroforowego. W jego skład wchodzą najczęściej pompa hydroforowa https://www.dostudni.pl/sklep,3,pompy-omnigena.html oraz zbiornik. Urządzenie zapewnia dostęp do świeżej i co najważniejsze czystej wody w domu. Inną funkcją zestawu jest regulacja odpowiedniego ciśnienia w instalacji.

    OdpowiedzUsuń
  42. Myślę, że w przypadku instalacji wodnej i kanalizacyjnej na pewno przydałyby się różnego rodzaju uszczelnienia techniczne https://powerrubber.com/uszczelnienia-techniczne/ dzięki którym możemy bez problemu łączyć np. dwa elementy zapewniając szczelność. W takim wypadku ja pewne bym stosował takie rozwiązanie i miał jeszcze na zapas takie uszczelniacze.

    OdpowiedzUsuń
  43. Świetny wpis! Naprawdę genialne źródło informacji na ten temat. Aż się zastanawiam czy nie zbudować takiej oczyszczalni na swojej działce

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo dobry i wyczerpujący artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  46. Warto zwracać szczególną uwagę na jakość ścieków wprowadzanych do środowiska. Te kwestie regulują przepisy, których należy przestrzegać.

    OdpowiedzUsuń