Wizualizacja Sielanka II A

Wizualizacja Sielanka II A

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Tarasu c.d.

Z tym tarasem to jednak nie taka łatwa sprawa, jak na początku nam się wydawało. Okazało, że zaplanowane prace trwają trochę dłużej niż na początku zakładaliśmy.
Najpierw wykopanie fundamentu ( jedna cała sobota), teraz zalanie go ( drugi cały dzień). W ten fundamencik weszło 12 betoniarek! Zatem cały dzień Piotruś jeździł z taczkami, ja rozgarniałam to co zostało wylane i tak w kółko, całą sobotę. Później ładnie wypoziomowaliśmy, wyrównaliśmy i gotowe :)
Chcemy zrobić tak, aby taras był na równi z posadzką w domu, ponieważ planujemy zamontować drzwi tarasowe bez progowe ( już kilku doświadczonych Budownicznych takie rozwiązanie nam poleca), zatem chwilę nam zajęło, aby obliczyć na jaką wysokość musimy zalać betonem, aby później bloczkami dojść do wysokości posadzki w domu. Powiem szczerze, że jak się patrzy na pracę innych to to wszystko wydaję się takie...proste, łatwe i mało męczące - chociażby kopanie takiego fundamentu - jak patrzyłam na początku jak Piotr zaczął kopać to sobie pomyślałam - luz, wykopiemy raz dwa, wzięłam szpadel do ręki, zaczęłam i....zdanie zmieniłam :) Jest męcząco ale radośnie :)

Zalany fundament tarasu



A tu materiał na strop :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz