W piątek zalaliśmy STROP! Wszystko poszło dobrze, nie było niespodzianek. Zamówiliśmy 19 kubików betonu. Dużo? Już wyjaśniam.Tak naprawdę nie wiedzieliśmy jak obliczyć ile tego betonu będzie potrzebne. Piotr szukał w internecie, pytał znajomych jakiego przelicznika użyć, aby dowiedzieć się ile betonu wejdzie na nasz strop razem z wieńcami i żebrami rozdzielczymi. Ktoś powie, że przecież można to przeliczyć ręcznie, karta, długopis i miarka, pochodzić po stropie, wymierzyć i gotowe. Jasne, to jest możliwe ale obarczone sporym błędem pomiarowym.
Przelicznik, który znaleźliśmy w jednym z tegorocznych wydań Muratora mówi o ilości 0,09 do 0,13 na m2 stropu - oczywiście zależy to od stopnia skomplikowania stropu (ilości podciągów, żeber rozdzielczych, wielkości wieńców). Nasz strop skomplikowany na pewno nie był:
- jeden niewielki podest 1,30m x 1,30m przy otworze schodowym,
- jeden niewielki podciąg długości ok. 3m obok komina,
- zbrojenie dookoła komina,
- dwuteownik HEB 200 nad salonem
- dwa żebra rozdzielcze nad salonem,
- po jednym żebrze nad pozostałymi trzema pomieszczeniami,
- no i wieńce w miejscach gdzie są ściany nośne
Zdjęcia wszystkich detali opisanych wyżej znajdziecie w starszych postach oznaczonych Etykietą strop.
Zgodnie z tymi informacjami, nasze obliczenia wyglądały następująco:
Wymiary domu: 10,14 * 14,28 = 144,79 m2
Ilość betonu: 144,79 m2 * 0,13 (m) = 18,82 m3
Nauczeni doświadczeniem z zalewania fundamentów,wzięliśmy górną granicę -19 m3.
Tydzień wcześniej przyszykowaliśmy taras, aby w razie nadwyżki betonu nie trzeba było wylewać na glebę tylko w bardziej praktyczne miejsce.
Ostateczne weszło około 15,5 m3 na strop, 3,5 do tarasu. Także dobrze, że taras był przygotowany, bo chyba byśmy się zapłakali, gdyby tyle kasy poszło na ziemie.
Jako najprostszą metodę obliczania ilości betonu polecamy przyjąć przelicznik 0,11 x powierzchnia do betonowania czyli w naszym przypadku wyszłoby 0,11*145 = 15,95 m3!!!
UWAGA: Zalewanie stropu nie może obejść się bez
Wibratora buławowego - zagęszczarka do betonu, kupić (w serwisie aukcyjnym ok 280pln) albo wypożyczyć (ok. 50pln/doba), urządzenie genialne w swojej prostocie i nieocenione na budowie do zagęszczania wieńców i innych elementów konstrukcyjnych.
Na dzień zalewania stropu wypożyczyliśmy jeden taki wibrator buławowy, który spisał się rewelacyjnie.
Gdybyśmy raz jeszcze zalewali strop, z pewnością wypożyczylibyśmy jeszcze listwę wibracyjną do zaciągania powierzchni zaraz po wylaniu - koszt tego jest niewielki a pracy nieporównywalnie mniej.
Zatem kolejny, ważny etap, mamy za sobą :) Jest super!
|
I zaczęło się - "gruszki" na placu, pompa rozwinięta, zatem do roboty |
|
Przekazanie "pałeczki" :) |
|
No i garów już nie widać - beton wszystko przykrył |
|
Reszta betonu w taras ps. "Pan Betonowy" miał dużą radość, że mógł tyle betonu puścić w dół na największych obrotach :) |
|
Taras zalany |
|
Dzięki Chłopaki - bardzo nam pomogliście |
|
Jest szczęście :) |
|
Przedwieczorne piątkowe polewanie stropu |
|
Sobotnie polewanie stropu ( temperatura ok 35 stopni w słońcu) |
W sobotnie popołudnie, chodząc po działce zauważyłam, że "ktoś" majstruje przy świeżo zalanym tarasie...
|
Stukanie, opukiwanie młotkiem... |
|
...i te niewinne uśmiechy, po zorientowaniu, że widzę, co się wyprawia ;) |