Z niecierpliwością czekamy na każdy piątek, aby wsiąść w samochód, przejechać 90 km, aby w sobotę od rana pracować na działce ale również odpocząć - taki paradoks! Na budowie naprawdę można odpocząć, nawet jeżdżąc z taczkami :) A to dlatego, że mamy tam ciszę, spokój, poczucie wolności i oderwania się od całego chaosu i pędu. I również dlatego, że wszystko co tam robimy to... takie nasze...dla nas po prostu i według własnego pomysłu (a także trafnych sugestii rodziców :)).
Budowa domu to ogromna motywacja do działań!
Budowa domu powoduje, że myśląc o przyszłości czuje spokój i wielką radość - uśmiech sam pojawia się na twarzy :)
Może to co napisałam wyżej przekona kogoś, kto jeszcze się waha, aby zacząć budowę własnego domu- NAPRAWDĘ WARTO!
Poniżej aktualne zdjęcia z budowy
Dom od strony tarasu |
Widok z garażu na dom |
Po deszczach w pokojach zrobiły nam się mini baseny :) |
Zaczęliśmy już odkurzać w domu ;) |
Gratulacje! I powodzenia w budowie.
OdpowiedzUsuńSielankowicze z Uszwi
www.dwawjednym.pl/sielanka
Dziękujemy! Śledzimy również Wasz blog, zatem czekamy na kolejne wpisy i zdjęcia:)Pozdrawiamy i życzymy powodzenia!
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie dom jest na podobnym etapie budowy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
OdpowiedzUsuń