Pogoda nie zawsze rozpieszcza, rzeczywistość często bywa inna niż prognozy w telewizji.
Wiosnę na budowie przywitaliśmy rozpoczynając murowanie tarasu i impregnację drewna na garaż. Przez ostatnich kilka weekendów, tak dla rozrywki i zmiany obiektu zainteresowania, zajęliśmy się przebudową wiaty/werandy przy budynkach gospodarczych.
Nie sądziliśmy wprawdzie, że będzie z tym aż tyle pracy ale ostateczny efekt zaskoczył wszystkich.
Wykorzystaliśmy do tego sporo pozostałości z Sielanki, deski, które na dom już się nie nadają można z powodzeniem wykorzystać do przykrycia pomieszczeń gospodarczych.
Efekt naszych prac prezentuje się bardzo okazale.
Okna plastikowe udało się zdobyć z demobilu razem z elektrycznymi roletami.
W odbiciach szyb nasza Sielanka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz